Numer drugi - komentarze
Portal | Blog | Album | Chat |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
![]() ![]() ![]() |
Numer drugi - komentarze
![]()
Post
#81
|
||||||||||||
![]()
![]() |
a ja chcialbym przypomniec o istnieniu takiego pojecia jak sztampa i jak wyobraznia ... i chcialbym tylko dodac ze obie te rzeczy widze w ich arcie ... i ze jak barman kopie stol i jest podlym rynsztokowym niewyksztalconym synem mula [chociaz to przeciez nie mozliwe] to raczej nie krzyknie: przepraszam najmocniej moj drogi strasznie okropny czlowieku ktoremu zupelnie brakuje manier i nie powinien pic piwa pod stolikiem w tak wyrafinowanym lokalu jak ten, w szczegolnosci jesli to piwo juz do kogos nalezy! i ze furnitura to dobre slowo okreslajace poziom umyslowy tego kto je wypowiada, bo wsiok na zabitej dechami wiosce ktorego jedyna ksiazka byl komiks o Lobo [to odniesienie do lobo powstalo w skutek braku innego na chwile obecna w moim umysle] bedzie tak mowil, bo wyda mu sie to uczone, madre, wzniosle i inteligentne i chcialem tylko zwrocic uwage ze z mojego punktu widzenia troche przesadzasz eden i chialem stwierdzic ze z mojego punktu widzenia rozumiem ze chcialbys ocenic i omowic art wedlug wszelkich zasad recenzowania, ale wydaje mi sie ze tak jak oni maja pewne braki w stylu, tak ty chyba nie do konca wieloaspektowo spojrzales na ich tekst i chcialem ponad wszelka watpliwosc stwierdzic ze w tej kwestii zadne z was nie wygra ... ani ty entropie, ani ty eden ... bo oboje, i zaden z was, macie racje ... i oboje dazycie do jej udowodnienia :] i chcialem poprosic o to, by nie posilkowac sie trudnymi slowami, ktore musze <sic!> sprawdzac w slowniku :]
ano i wlasnie
i chcialem przypomniec ze perspektywa zalezy od tego na czym posadzimy swoje szacowne cztery litery ... do czego zreszta odwolywalem sie mowiac o posiadaniu i nie posiadaniu racji :] Ten post był edytowany przez BooN: 06-11-2006, 19:55 |
|||||||||||
![]()
Post
#82
|
||||||||||||
![]()
![]() |
Eh... tylko jedna rzecz jeszcze dodam - moze nie zauwazyles, ze wspominalem o innych czesciach - to co dane Ci bylo przeczytac to tylko jej mala czesc... praktycznie wstep. Spora czesc Twoich zarzutow (mowie o tych ogolniejszych, nad przykladami a pod klotnia z entropem ;)) mija sie z prawda - oczywiscie patrzac na calosc a nie na ten maly freagment "Zlego dnia". Niestety calosc poznasz jak i inni czytelnicy pewnie najwczesniej za rok przy obecnym tempie wydawania Reaktora, ale moze po kilku nastepnych czesciach zweryfikujesz choc czesc swoich pogladow... I jeszcze jedno
Wyraznie pisalem i kolejny raz powtarzam - nastepne czesci juz dawno powstaly.... Chcecie sie dalej taplac w blotku to prosze bardzo, ale faktycznie Wolv powinienes 3/4 tego tematu do TC wrzucic... |
|||||||||||
![]()
Post
#83
|
||||||||||||||||
![]()
![]() |
eden, muszę przyznać, że jestem pozytywnie zaskoczony. I nareszcie odpowiem bez używania złośliwości, tzn. pominę wszytko co niezwiązane ze "Złym dniem" i powiem co zwróciło moją uwagę.. no może oprócz jednego, a mianowicie "Mówienie prawdy prosto od serca jest w kulturalnym towarzystwie tak karane? Entrop, w takim razie zmień środowisko, jeśli uważasz je za kulturalne, szczerze radzę!" - moim zdaniem kulturalny człowiek zatrzymuje dla siebie to, co myśli o innych. Po tym się właśnie poznaje, że jest on kulturalny. Qui pro quo :P krótko: Piszesz dużo, że używaliśmy utartych ścieżek, kalk, starych schematów, itd. Ale przecież, na miłość Boską, "Zły dzień" na tym polegał! Część klimatu fallouta na tym polega! O to nam właśnie chodziło, żeby czytelnik bawił się wyłapywaniem nawiązań, sugestii, etc. To się w żadnym akcie nie zmieni, bo inaczej idea naszego dramatu straciła by sens. Niepokoi mnie stwierdzanie, że fallout przez to tracił klimat.. pierwszy raz się spotykam z taką opinią. Generalnie całość recenzji rozbija się o to, że nie podoba Ci się styl - no cóż, nie zmieni się on już, zwłaszcza, że jak mówił Abadon, kolejne akty zostały juz napisane. W grę wchodzą poprawy błędów stylistycznych, składniowych itp, jednak na pewno nie całości. Cieszy mnie tez to, że po dokładnym przeanalizowaniu całości znalazłes kilka rzeczy, które nawet Tobie sie podobają.
Przykro mi Wilczku, że już zaczynasz się wstydzić tego, że bawiło Cię to co przeczytałeś. Jak można usprawiedliwiać się (choć robisz to żartem) ze swojego gustu?
Nie, za rok jeszcze nie :> Nie w tym tępie :( Ale co nagle, to po diable. Fani "Złego dnia" będą mieli frajdę nie mogąc się doczekać następnego aktu :P edit:
eh. myślałem, że to oczywiste :> widać wyszło mi "zbyt poważnie", w każdym razie, o to własnie chodziło :P |
|||||||||||||||
![]()
Post
#84
|
||||||||||||
![]()
![]() |
Wstydzić się? Usprawiedliwiać? Mła? Chyba źle mnie zrozumiałeś. Gdybym wstydził się tego, że tekst mnie bawi - nie pisałebym o tym. Chciałem ująć to uprzejmie - chyba doprowadziło to do nieprozumienia. Spróbuję więc jeszcze raz: Być może ktoś uzna, że źle to świadczy o moim poczuciu humoru i smaku, ale wis... <wróć! to inteligentna konwersacja!>... niespecjalnie zaprzątnie mi to głowę. ;) |
|||||||||||
![]()
Post
#85
|
||||||||||||
![]()
![]() |
a to nie od tej reklamy tyskiego w tv - co gosciu nie moze nalac piwa do BYLE JAKIEJ szklanki??? :) |
|||||||||||
![]()
Post
#86
|
||||||||||||
![]()
![]() |
miałem nadzieję że to powiesz i się myliłem w swojej interpretacji :wub: ok, koniec offtopu. |
|||||||||||
![]()
Post
#87
|
||||||||||
![]()
![]() |
Ja się z opinią że Fallout (myślę tu o F2) traci klimat przez nadmiar aluzji spotykałem wielokrotnie. Zobacz entropie chociażby, co ludzie wygadują tutaj na Shamo w wątku o F3 http://shamo.gry-online.pl/agora/index.php...150entry75058, zresztą chyba w wątku z dyskusjami o F2 lub F1 poruszano ten sam temat - tzn. były zarzuty, że przez zbytnią aluzyjność gra cierpi. Oczywiście - są fani "rozpasania" aluzyjnego, są i przeciwnicy. Ja lubię aluzje, o ile mnie bawią (w F2 zazwyczaj bawiły, w "Złym dniu" raczej nie) i nie zabijają przy tym smaku fabularnego mięska.
Reaktor jest, o ile dobrze zapamiętałem z któregoś z postów redakcji, kwartalnikiem, więc niestety trochę Waszego czekania jeszcze będzie. RE2 wyszedł, zdaje się, w drugiej połowie września... więc RE3, jeśli wszystko pójdzie jak trzeba, dostaniemy "pod choinkę"... Macie nauczkę na przyszłość - trzeba było jednoaktówkę pisać :P Hm, generalnie najlepiej chyba zamieszczać skończone teksty. Bo zarówno ze "Złym dniem" jak i z opowiadaniami (czy minipowieściami) "w kawałkach" może być tak, że i autorzy i czytelnicy osiwieją zanim zobaczą napis KONIEC ;) A w końcu tak dużo czytania nie ma, "Zły dzień" w RE2 to raptem dwie strony. No ale to jest temat na dyskusje redakcyjne już. |
|||||||||
![]()
Post
#88
|
||||||||||
![]()
![]() |
Tyle ze na wstepie tak ustalilismy z Wolvem - jedna czesc co numer. Nie nasza wina ze tempo wydawnicze jest takie a nie inne...
Choc teraz chyba jestes juz w redakcji, wiec Ty masz na to jakis wplyw ;) |
|||||||||
![]()
Post
#89
|
||||||||||
![]()
![]() |
Tak, jestem w re(d)akcji. Co do wpływu na samą częstotliwość ukazywania się Reaktora - nie sądzę by ktokolwiek tu coś poradził.
Wydawanie zina to jest "robota" w najlepszym razie na... ćwierć etatu dla najbardziej aktywnych z nas. Żeby zrobić z zina dwumiesięcznik (nie mówiąc o miesięczniku), trzeba by pisać więcej, a na to trzeba mieć z kolei więcej wolnego czasu. Jak pewnie wiesz Abandonie, podobnie jest z większością zinów netowych robionych przez ludzi, którzy uczą się/studiują/pracują. Zina się robi siłą rzeczy "po godzinach", kiedy po prostu redaktorzy mają "czas wolny" i komfort psychiczny (w tym znaczeniu, że nic innego ich specjalnie nie goni). Ja na przykład często piszę - wiem, że to zabrzmi dziwnie - w autobusie, bo wtedy mam względny spokój, 30-60 minut do zagospodarowania i mogę się skoncentrować. Gdyby to była nieźle płatna fucha, to niektórzy z nas zapewne rzuciliby swoje codzienne zajęcia (np. szkołę), a wtedy z pewnością częstotliwość ukazywania się zina byłaby większa. A tu jeszcze dochodzi taka sprawa, że niektórzy nie mają u siebie w chacie dostępu do sieci (red-naczka), a inni tylko modem (ja). I tak uważam, że Wolv uczciwie postawił sprawę z tymi 3-ma miesiącami, i nic nie wskazuje chyba na to, byśmy zaliczyli obsuwę. Pamiętam, że jak pisałem do Radiated to nikt nie znał dnia ni godziny, bo równie dobrze mogliśmy się ukazać za dwa miesiące, za cztery jak i wcale. Co nie jest żadną pretensją - tak po prostu w życiu bywa, gdy grupa nie znających się z widzenia osób robi coś na zasadzie wolontariatu. Wystarczy jakieś z punktu widzenia wydawniczego mało istotne zdarzenie, np. kłopoty sercowe red-nacza/red-naczki, żeby byt zina stanął pod znakiem zapytania. "X mnie rzucił/a, mam dość życia, a wy mi tu piszecie o jakimś zinie, mam to gdzieś". Dlatego apel do wszystkich: Kochajcie i chrońcie ziny internetowe, gdyż ich żywot jest równie kruchy i niepewny jak żywot spore-planta, który wyrósł na drodze Vault Dwellera. (nie mylić z VD z FuWa;)) |
|||||||||
![]()
Post
#90
|
||||||||||
![]()
![]() |
Po przeczytaniu tego wątku przychodzą mi na myśl miłe wspomnienia kiedy to na zielonym forum i pierwszej odsłonie TYTANA, można było kulturalnie podyskutować i przeczytać takie wypowiedzi jak chodźby zaprezentował tu eden, która jest dłuższa niż niektóre dysputy na tym forum ;] ... i to mi przywraca wiarę w to, że nadal może być tak jak kiedyś było, a może nawet i lepiej - na Shamo wkrótce zaistnieją pewne gruntowne reformy, które mają zwalczać spam, trollowanie i szeroko pojęty OT itp. Ciesze się z coraz bardziej rozbudowanych wypowiedzi jakie można tu ostatnio zastać, zamiast pogawędek ala forum - czat. To tyle mojego OT ;].
|
|||||||||
![]()
Post
#91
|
||||||||||
![]()
![]() |
Moim marzeniem bylo by gdyby za pomoca Reaktora prowokowac tego typu dyskusje. W sumie m.in. temu sluza tego typu przedsiewziecia...
A na likwidacje trollowania dobrym pomyslem bylo by otworzenie jakiegos oficjalnego czata, ktorego by mozna utrzymywac przy zyciu tak by nie padl za szybko i by byl ,,zbiornikiem retencyjnym" wszelkich ,,pogaduszek" |
|||||||||
![]()
Post
#92
|
||||||||||
![]()
![]() |
Moja opinia o drugim numer Reaktora dziś już będzie trochę nie aktualna - w końcu jest nowy, trzeci numer zina. Ale skoro dopiero teraz uporałem się z jego lekturą - to pozwolę sobie na parę uwag ode mnie. Miło mi je będzie zweryfikować z lekturą trzeciego numeru ;)
1) Stopka - warto by tu umieścić informację skąd można pobrać Reaktora - ze strony FC i w razie problemów od nas. No choć ktoś kto to czyta, to już pewnie sobie to pobrał, ale może zdarzyć się tak, że ktoś to pożyczył i potem sam chciałby sobie ściągnąć nowe numery ;) 2) Klimaciarstwo - uważam, że jest utrzymane w równowadze. Wszystkie teksty nie popadają w zbytnie ziomalstwo (no może Ruda trochę się do tego zbliża - teksty o MartEEm) ani też w patetyczne przynudzanie. 3) Teksty naukowe (bomba kobaltowa i reaktor BWR) - jak ja bym to napisał (to napisz coś w końcu - dopisek Squonk :lol: ), to wyszłoby z tego małe naukowe opracowanie. Nie można jednak całkowicie powiedzieć, że te teksty są do bani - NIE! W przypadku reaktora autor za bardzo skupił się na dydaktyce, a za mało "polał wody" w temacie popularyzacji nauki. Czyli gdzie są stosowane takie reaktory, co się stało w Czarnobylu - bo tam był taki typ reaktora. No ale spokojnie - nie chodzi nam tu przecież o doktorską rozprawę, to jednak warto by podrasować kwestię, że jeśli ma się pojawić taki tekst to niech będzie on napisany w sposób naukowo-gawędziarski, a nie jakbyśmy czytali Wikipedię. 4) Opowiadanie Ange - i co z tego, że starawe i gdzieś już było publikowane. Są tacy ludzie, którzy tego nie czytali. A jego poziom jest o wiele lepszy niż ostatnie pozycje jakie choćby przyszły do Schronu. To znaczy, mamy tu jakąś fabułę i przekazaną myśl a nie "zapis tego co się dzieje na ekranie monitora". 5) Sztuka Aba i Entropa - hmm, nie ruszyłem, może kiedyś, za bardzo klimaciarskie i nie chodzi mi o to, że bohaterowie mogliby się nazywać dla odmiany Squonk i Hammer. Kwestia gustu. 6) Relacje z OT 2006 - świetne! Nieźle się uśmiałem czytając tek sta MartEEgo, zadumiałem (że to takie sensacje tam odchodziły) czytając to co napisał Szpon. Nie bardzo zakumałem o czym, pisze Ruda - choć wiedząc to i owo - kumałem. Ale ci co nie byli na OT i nie mieli stamtąd relacji z pierwszej ręki, mało co by zrozumieli. Tekst Zocika - sympatyczny ;) To co było tam nie tak? No chyba brak takiej reporterskiej relacji - kto, co, z kim, i dlaczego. 7) Fotoplastykon - uuuu!!! "Wkręcanie" sobie klimatów PA na podstawie tego co się obserwuję uważam, za jedno z największych rzeczy jakie dało mi poznanie Fallouta. Brawo Wolv! :) 8) U Harolda - historii re(d)akcji nie skumałem, za to listy to niezły pomysł, pełen humoru i ogólnie świetny. 9) Odprawa kwatermistrza - "jajca" połączone z konketnie przekazaną wiedzą, zawsze robią na mnie pozytywne wrażenie. Świetnie napisany tekst, bez zbytniego przynudzania ani drażniącego ziomalstwa. Brawo! Świetna robota re(d)akcjo!!! ^_^ |
|||||||||
![]()
Post
#93
|
||||||||||||||||||||||||
![]()
![]() |
Ale wciąż mile widziana. :)
Jak sam stwierdziłeś, w nowym numerze jest juz lepiej.
O to to! ^_^
Trafne uwagi. Jeśli miałbyś czas i ochotę, by skrobnąć coś i pokazać, jak to się robić powinno - You're more than welcome. :)
Hmm... nie wiem, czy Squonk i Hammer potrafiliby być aż takimi Bucami. ;) Ale rozumiem, co masz na myśli.
Czytając to "uuu" sądziłem, że nie przypadło Ci do gustu. ;)
Hmm... czyli jednak są osoby, którym spodobały się listy. Może więc wrócimy do tej koncepcji... |
|||||||||||||||||||||||
![]() ![]() ![]() |
Wersja Lo-Fi | Obecna data i czas: 16-12-2019, 12:56 |