HiCap czy LowCap, co wolicie?
Portal | Blog | Album | Chat |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
![]() ![]() ![]() |
HiCap czy LowCap, co wolicie?
![]()
Post
#1
|
||||||||||
![]()
![]() |
Jeszcze nie było jakichś większych wypowiedzi w tej kwestii.
Ja mam AK47s i dwa Low Capy po 68 kulek (do wakacji chcę dokupić jeszcze ze trzy). :rad: Taka ilość kulek wystarczy mi na jedną strzelankę ok. 10 na 10 osób :rad: Zaczynałem od sprężyny, więc jestem bardziej nastawiony na oszczędzanie amunicji (19 kulek w niewygodnym do ładowania magazynku do mosberga niejako wymusza taki sposób gry). :rad: Nie lubię klekotania kulek w Hi Capie - jak tu się skradać? prosiłbym o nie zamieszczanie tekstów w stylu "Hi Capów używają lamy" i podobnych |
|||||||||
![]()
Post
#2
|
||||||||||
![]() |
Hi cap - dzieki niemu mam pewnosc ze podczas oslaniania odwrotu kumpla ogniem zaporowym wiem, ze mi ne zabraknie kulek ;] .
|
|||||||||
![]()
Post
#3
|
||||||||||
![]()
![]() |
czyli po prostu cheat'ujesz? :P
ja osobiscie wole realcapy, jednak nie jest mi dane z nich korzystac -> P90 -> sa dostepne jedynie hicapy (300 kulek) i lowcapy(68). mam taki szatanski pomysl: jak uzbieram na drugiego maga to przerobie oba na reale (50). |
|||||||||
![]()
Post
#4
|
||||||||||
![]()
![]() |
To zależy od ogółu, mówiąc szczerze.
Jeżeli wszyscy yżywają low czy real to musze powiedzieć, że jest to genialna zabawa. Jedank kiedy wszyscy tną na hi to nie mam wyboru, tez lec w hi bo inaczej zostajesz w tyle z ładownicą :] |
|||||||||
![]()
Post
#5
|
||||||||||
![]()
![]() |
ja tam wole magazynek HiCap poniewarz mieści si e nim w holere kulek i jak sie ma 3x taki magazynek to długo se poszczczelasz w asg dosyć długo i nie trzeba cały czas ich ładować (sorki za ortografie)
|
|||||||||
![]()
Post
#6
|
||||||||||
![]()
![]() |
Ja do niedawna uzywalem sprezynki i przyzwyczailem sie do oszczedzania kulek. Teraz mam AEGa z LowCapem polaczonym z RealCapem i jak na razie mi wystarczy...
|
|||||||||
![]()
Post
#7
|
||||||||||
![]()
![]() |
Hi Cap bo nielubie przeladowywac.
|
|||||||||
![]()
Post
#8
|
||||||||||
![]()
![]() |
real cap a to dlatego ze zawsze jestem zwolennikiem realizmu ;]
|
|||||||||
![]()
Post
#9
|
||||||||||
![]()
![]() |
ofkoz real cap lecz ze względów dotępności (rzadko mozna dostac real capa) może byc jeszcze low cap
|
|||||||||
![]()
Post
#10
|
||||||||||
![]()
![]() |
Nie mam AEG'a więc wypowiem się hipotetycznie :P
Najbardziej bym preferował real-capy, ale mało kto tego używa (o ile w ogóle są dostępne). Gdyby jednak udało się przekonać wszystkich do magów real i low to muszę przyznać, że zabawa była by full-klimat ;) |
|||||||||
![]()
Post
#11
|
||||||||||
![]()
![]() |
ja tam wole Hicap niemiałem nigdy EAG'a ale miałem szhota z wsype 200kul i terz mam famasa z 4o kul to jednaj wole te 200 kul
|
|||||||||
![]()
Post
#12
|
||||||||||
![]()
![]() |
Realcapy powinny być szerzej dostępne choćby z tego powodu co fakt że to właśnie realizm sprawia że fani tego sportu stawiają go nad Paintballem, gdzie marker wygląda jak spłuczka klozetowa :|
Mając kasę i replikę z dobrą dostępnością róznych magazynków zakupiłbym z 2 realcapy i jednego hi |
|||||||||
![]()
Post
#13
|
||||||||||
![]()
![]() |
=>hmm.. mnie się wydaje że posiadać Hi-capa to po prostu jak posiadać więcej real-capów. zmiana magazynka trwa jakies 3 do 5 sekund. więc co za różnica. sam posiadam jednego hi-capa (300k) a za pare godzin strzelania nie udalo mi sie go wykończyć.(insza inszosc ze mnie nie stac na nastepne magi) to raczej kwestia ekonomicznosci strzelania. jeśli ktoś wali jedna dluga serią po wszystkim to to nie jest walka tylko pomyłka. ale już np. ekonomiczne serie 3 kulek to jest ok. Sam teraz przesiadam się na snajperkę i nie mam zamiaru latac z hi-capem. czemu? bo hi-capy sa za dlugie i przeszkadzają jak sie człowiek kładzie na ziemi. hehe
=>Co do skradania z HI-capami to nie wiem w czym problem. Jak sie człowiek skrada to i tak robi to powoli. plynnie sie trzyma bron i tyle. I na sam koniec powiem tak. jak wszyscy sie przesiada na real'e (albo low'y) to ja też. Rozgrywki tylko na tym zyskaja. Będzie większy nacisk na walkę zespołową i taktykę. A nie sianie po wszystkim co sie rusza. Ten post był edytowany przez Shafa: 22-11-2006, 01:23 |
|||||||||
![]()
Post
#14
|
||||||||||
![]()
![]() |
Mid-Cap
Mam midy do mp5 po 100kul gdzie prawdziwa ma 30. Problem w tym ze w ASG nigdy nie bedzie realizmu* i czasem musisz wywalic te 3 kulki by polecialy tak i tam gdzie trzeba. Natomiast ostra nie mialaby z tym problemu. Oczywiscie jestem zwolennikiem real capow gdyz zabawa jest przednia - ale tylko gdy wszyscy takowe posiadaja. Nienawidze natomiast hicapow i ludzi typu "Spray and Pray". *tyczy sie to odwzorowania pola walki chociazby w 50% z punktu taktycznego. Mozna sie ubrac i wygladac ale parametry naszych replik poprostu na to nie pozwalają. :arigato: |
|||||||||
![]()
Post
#15
|
||||||||||
![]()
![]() |
Szmerglu ja tak troszkę się nie zgodzę z tym odwzorowaniem taktycznym. Parametry repli to nie jest przeszkoda. to tak jak z walką w budynkach. i co z tego że masz gnata ostrego co wali na 1,5 km jak musisz dostrzelic do konca korytarza 5 m? a w lesie? umiejętność poruszania się w lesie,skradania,i przede wszystkim sluchania rozkazow pozwala na osiagniecie prawie tych 100%. Ile razy np. mówię idziemy gęsiego.odstępy 5-7metrów. a co ludzie robia? gesiego przez jakąś minutke a potem już w kupie. i tu wyskakuje radosny posiadacz hi-capa i zdejmuje wszystkich jedna seria. i zaś są lamenty że on ma hi-capa i to nie fair. a nawet jakby mial reala na 30k to też by ich ustrzelił. bo leźli zbitą gromadą. hi-cap czy real cap to malusienka różnica jeśli człowiek potrafi myśleć. ma mało kulek to będzie myślał jak je najlepiej wykorzystać.
|
|||||||||
![]()
Post
#16
|
||||||||||||
![]()
![]() |
jest problem, potrafię chodzić cicho prawie tak szybko jak normalnie, w wtedy kulki strasznie grzechoczą co do real czy low, osobiście mam 2 low capy do AK47 (+2 lub 3 w planach), ponieważ nie mogłem znaleźć reali, ale gdybym szedł na strzelankę z ludźmi z realami, to załadowałbym do magazynków po 30 kulek BTW chce ktoś kupić metalowego hi capa na 525 kulek do AK 47 cymy? (oryginalny od repliki, nieużywany, nowy kosztuje 75, dam za 60) |
|||||||||||
![]()
Post
#17
|
||||||||||
![]()
![]() |
Co do budynku to jeszcze jeszcze :-) jednak czarna to 80% zaskoczenie
Jednak w zielonym to juz sie z toba nie zgodze 8] 1. Brak odrzutu 2. Brak huku 3. Brak dymu 4. Brak obawy o Freandly Fire 5. Brak dyscypliny obycia z bronia (bo po co?) 6. Brak konsekwencji postrzału 1. Sprawa odrzutu po strzale ma ogromne znaczcenie do symulacji dzialan wojennych. Eliminuje kosmiczne pozy ktore mozna zaobserwowac na "arenach" ASG. 2. Nie wymusza wyuczenia blokady odruchu zamykania oczu. Czyli kontroli i obserwacji terenu. Oraz dezorientacja :-) Pojdz kiedys na strzelanke i wez 5 cywili z 20 achtungami kazdy. Wrazenia niesamowite i mozna sie wiele nauczyc 8] 3. Wbrew pozora ma to znaczcenie. 4. Wali sie czasem odruchowo nie myslac czy to swoj czy wrog. Czlowiek sie poprostu nie martwi czy komus sie cos stanie gdyz jest to zabawa pod tym wzgledem bezpieczna. 5. Czesto zostawia sie niezabezpieczona bron, palec na spuscie tez jest rzecza nagminna. Powoduje to zagniezdzanie sie w umysle zlych nawykow 6. Nie obawiamy sie smierci przez co wykonujemy brawurowe i czasem wrecz samobujcze i tymbardziej glupie wybryki. 8] |
|||||||||
![]()
Post
#18
|
||||||||||
![]()
![]() |
Mi się podoba tak jak jest i niemam zamiaru być realnym
bo po bo strzelanie do kogoś z broni palnej jest popier****** jak człowiek człowiekowi może odebrać zycie ?? mógł bym zabić pos wpływem impulsu ale bym tego żałował pamiętajmy ze ASG to zabawa i rywalizacja a co do Tej wielkiej realności może jeszcze weżmiemy kupimy se ostre kałaszki i postrzelamy do kolegó to bedzie dopiero realizm!!!!!!!! tyle i basta takie jest moje zdanie i nikt tego nie zmieni PS sory za orty i literówki :unsure: |
|||||||||
![]()
Post
#19
|
||||||||||||
![]()
![]() |
to czemu bawisz sie w asg w ktorym wykozystuje się repliki relanych broni? wez szyjke od butelki i naloz na nią palec z rekawiczki gumowej. wkladasz kulke do srodka naciagasz i strzelasz - to jest nierealne. ewentualnie mozesz sie bawic w paintball. tu masz rywalizacje. a w ASG jest w ogole jakas (szeroko pojmowana) rywalizacja? to nie sport. a RC to wieksza satysfakcja z trafienia przeciwnika i wieksza "zabawa" a nie strzelanie do kogoś z broni palnej. |
|||||||||||
![]()
Post
#20
|
||||||||||
![]()
![]() |
Chociaż moja przygoda z ASG trwa dopiero jakoś pół roku, to od razu jestem gotowy przyznać Szmerglowi rację - zwłaszcza w tych wymienionych punktach. Przeglądając fora różnych ekip ASG czy nawet takowe poznając, zauważyłem że wielu uważa się za równych prawdziwemu wojsku a niektórzy nawet za jeszcze lepszych. Szmerglu słusznie wspomniał w tych 6 punktach o sprawach które w ASG niestety nie działają a działają na prawdziwym polu walki. W ASG obowiązują pewne zasady a według najczęściej stosowanej konfiguracji rozgrywki, dwie przeciwne drużyny rywalizują ze sobą (o to którzy wyeliminują drugich jako pierwsi) - a więc jest to poniekąd sport (a jak jest np. w Piłce Nożnej? Jedenastu spoconych facetów biega po trawniku, kopiąc piłkę tak żeby drugim wkopać ją do bramki więcej razy niż oni im).
Osobiście uważam ASG za sport w pewnym sensie ekstremalny :D - to pewnie dlatego że zwykle gram w walących się budynkach, po kilku piwach przeciw innym po kilku piwach a obecnie gram chodząc o jednej kuli po wypadku :D Ale mówiąc poważniej o ASG: - rozwija jak najbardziej umiejętność współpracy (oczywiście nie mówię o przypadkach kiedy np. umawiasz się z jednym z twoich: osłaniaj mnie - a on nagle biegnie - ten punkt tyczy się ekipy w której gada się z ludźmi nie mającymi problemów z operowaniem zmysłami i którzy ideę współpracy również uznają) - rozwija z pewnością wiele partii mięśni i poprawia kondycję (dużo biegania) ze wzlędu na niejednokrotną konieczność chodzenia w przysiadzie, czołgania się, skakania i przyjmowania/poruszania się w wielu innych pozach których nazwać nie umiem - oczywiście od tego wyjątkiem jest campowanie ale w każdym sporcie istnieją oszustwa czy naginanie przepisów. - uczy idei fairplay (motyw przyznania się do trafienia) - oczywiście wiemy wszyscy co to są Terminatorzy ale jednak sami chyba przyznacie że z takim terminatorem to zagracie może 2 razy a później po prostu takiego najlepiej odepchnąć od siebie - może go to czegoś nauczy? - rozbudza zainteresowania - i to nie tylko w militarnym kierunku ale również w historycznym czy survivalowym. |
|||||||||
![]() ![]() ![]() |
Wersja Lo-Fi | Obecna data i czas: 15-12-2019, 00:13 |