Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+ Jak się NIE ubierać na OldTown, brytyjskie reality show w wersji postapo

[kazik_]

Strojowe Faux Pas niektórych uczestników OT08:
- kompletny mundur (flectarn, szwed, wz93), czasami w połączeniu z typowym, i co gorsza zazwyczaj niezniszczony (i bardzo taktycznym ;) ), dla niego oporządzeniem
- koszulki gunfire.pl,
- oraz koszulki / bluzy zespołów - obojętne tutaj czy mamy do czynienia z behemothem, linkin park, czy kelly family

Ktoś jeszcze coś widział?

Wszystko wymienione oczywiście w trosce o stroje na OT09 i by post-apo było jeszcze bardziej post-apo :)

PS. Zdjęć na razie nie umieszczam, bo jestem w pracy i w sumie jak dla mnie nie ma na co patrzeć - opis sam w sobie jest wymowny.

[gambit]

chcecie być bardziej postapo od samego Fallouta ?

to dopiszmy jeszcze wszelkie falloutowe koszulki i koszulki konwentowe. a i jeszcze plakietki. i zamieńmy broń na prawdziwą bo też nie jest w klimacie. później dopiszę parę pomysłów

[kazik_]

Częściowo masz rację, by wyglądać post-apo (na żywo) trzeba być bardziej post-apo, od samego nurtu post-apo.

Na podobnej zasadzie działa rekonstrukcja historyczna - wszelkie "odchyły", pomimo tego, że mogły w danym okresie wystąpić są raczej tępione, bo wygląda to zazwyczaj po prostu dziwnie.

[Łowca Królików]

Rekonstrukcja działa na zupełnie innej zasadzie. Bo w przeszłości takie rzeczy się wydarzyły i ludzie w takich mundurach naprawdę walczyli. Natomiast post-apo nie istnieje w rzeczywistości. To jest fikcja. A wizja post-apo jest jak dupa, bo każdy ma swoją.

[Shafa]

Jak dla mnie Kazik dobrze prawi. O ile trasę do ToiToi'a z zółtą chustą w t-shircie zrozumiem tak latania podczas larpa w nowym(albo prawie) t-shircie podczas larpa juz nie. pamietajmy że jednym z warunków wstepu na OT08 było posiadanie klimatycznego stroju(niestety troszkę sie na akredytacji pozajaczkowało). Gdyby jeszcze ten T-shirt był w strzępach +jakies detale. Ale spodnie bojówki + t-shirt z jakims nadrukiem + otuliniak w garści jest zdeczka nietentego.

[kazik_]

Rekonstrukcja działa na zupełnie innej zasadzie. Bo w przeszłości takie rzeczy się wydarzyły i ludzie w takich mundurach naprawdę walczyli. Natomiast post-apo nie istnieje w rzeczywistości. To jest fikcja. A wizja post-apo jest jak dupa, bo każdy ma swoją.

No w sumie masz rację, te koszulki kelly family by były spoko. Dlaczego tylko one? Bo są widokiem raczej nietypowym (patrząc na zainteresowania przeciętnego OldTownowicza, zakładając że coś takiego w ogóle istnieje), przez co trudno by było takie coś uznać jako "niezamierzony błąd" - prędzej byłoby to działanie z premedytacją.

A - zaznaczę też, że nie mam nic przeciwko niektórym osobom (np. z zakonu, czy BoBów), które miały kompletny mundur - tutaj natłok innych, zajeb* wykonanych elementów kompletnie odwracał od nich uwagę. Nie wyglądało to przez to (nazwijmy rzecz po imieniu) strzelankowo ;)

Oczywiście jestem wielkim, internetowym teoretykiem, do którego stroju tak na prawdę także można by się doczepić.

edycja: interpunkcja

[Netsu]

najgorsze rzeczy w stroju post-apo moim zdaniem to:
-kompletność i zamknięta kompozycja vide pełne mundury (ale tego raczej w tym roku nie widziałem, w każdym razie mniej niż ostatnio)
-nowość, czystość (to chyba zawsze będzie problem, bo bluzy zespołów, koszulki konwentowe, wszystko to byłoby w porządku gdyby było porządnie zniszczone i wybrudzone, ale ja osobiście widziałem baaaardzo mało starych/zniszczonych/brudnych ubrań)

[Kamil]

Sam słyszałem, jak niektórzy ludzie mówili, że w sumie z post-apo nie mają nic wspólnego, ale usłyszeli na tydzień przed, że jest coś takiego jak OT, więc przyjechali (byli w mundurach wojskowych, czyt. airsofciarze).
Co prawda sami nie mieliśmy jakiś zajebistych strojów, ale Kazik ma rację. Jakieś postrzępione bojówki/jeansy i stara, wytarta koszulka to minimum. Zdecydowanie IMO źle wyglądają koszulki zespołów (bez względu czy metalowych czy nie).
Btw. ja też uważam, że wspomniane wyżej eleganckie ;) mundurki kawalerii wyglądają całkiem nieźle i prezentują się o niebo lepiej niż taki minimalistyczny strój.

Ps. Kazik - spadłem z krzesła jak zobaczyłem ten topic ;)

[kazah]

czemu mowimy nie mundurom wojskowym jesli nie jestesmy w frakcji (para)miliratnej?
zalozmy ze przed i po wielkim bombardowaniu ludzie zrzeszajacy sie we frakcje militarne zaczynaja gromadzic zapasy w tym mundury i praktycznie to oni sa w posiadaniu jedynego kompletnego umundurowania w post-apokaliptycznym swiecie, dlatego kazdy inny ktory probuje przezyc nie ma dostepu do kompletnego umundurowania i ubiera sie w to co ma pod reka, dzinsy, koszulki, koszule, skory. ewentualnie, podkreslam ewentualnie posiada element munduru wojskowego i to tyle.

a jesli ktos jest innego zdania to niech sobie zada pytanie. kto po okolo 150 latach od staniecie ostatniej fabryki i rozpoczecia nieuchronnego i konsekwentnego niszczenia posiada na pustkowiu nowiuski kompletny mundur jakiej kolwiek armi swiata?


mowmy "NIE" kompletnym mundurom w post-apo!

[Deat(c)hClaw]

Nastepni sie czepiaja koszulek z zespolami =_= ...

Powiedzcie mi co jest bardziej postapo - ide sobie przez wasteland i trafiam do budynku ktory przed wojna byl sklepem odziezowym. Znajduje tam mase koszulek z nadrukami zespolow i biore jak najwiecej, zeby miec sie w co ubierac, czy...
...zostawiam to wszystko na miejscu bo takie koszulki sa nieklimatyczne...

Jak dla mnie w swiecie po upadku cywiliacji kazdy wybralby rozwiazanie pierwsze ;)

Inna sprawa - stroje na OT...
O ile wygladaja zajebiscie i jak zywcem wyciagniete z Max Maxow i innych Postmanow o tyle w prawdziwym postapo nie mialyby racji bytu :P ... Wiekszosc osob po ubraniu w swoje stroje nie mogla sie nawet zgiac zeby cos z ziemi podniesc, o tym, ze mozna w nich dostac udaru po 15 min na sloncu juz nie wspomne ;) ...

Ja wiem, ze wszystko ma byc klimatyczne, ale nie przesadzajmy - jak ktos ubierze koszulke z metallica to nikt nie umrze. A na LARPa i tak sobie zalozy swoj stroj...

[jos]

Jadąc na OT można się już postarać trochę. Inaczej każdy w mundurze czy koszulce ulubionego zespołu może powiedzieć, że akurat się natknął po drodze. Efektem tego będzie larp wojsko vs. metale.
Chodzi o klimat a nie o superrealizm. W rzeczywistości kartonowe pancerze z larpów fantasy tez by nie miały racji bytu. Można sobie odpuścić na te 3 dni „normalne” rzeczy.
Wiadomo, że tu musi być trochę bardziej wszystko przerysowane, i to taką grubą krechą.

[smoq]

Dokładnie. Tu nie chodzi o to, że koszulka czy mundur jest w klimacie. Tu chodzi o to, że jak na nie pozwolimy to wszyscy będą w nich biegać. 1-2 koszulki mogą się trafić, ale nie jak u co 5-go zlotowicza jest taka. Poza tym co innego nowa koszulka a co innego zniszczona.
Tak samo z pełnym umundurowaniem.

Zresztą kurde, ten temat jest wałkowany co roku i nie wiem czemu na nowo to tłumaczyć.

[Ravnos87]

No ja już planując wizytę na OT09 zakopuje swoją czarną koszulke z białym smokiem w ogródku :) Nie powiecie mi, że jak za rok ją wyjmę to nie będzie post apo?:D

[Deat(c)hClaw]

Nie bedzie jej :P

Mundury nie sa postapo - juz teraz niewiele kto w nich chodzi a po zagladzie takich osob bedzie jeszcze mniej :P ...

[smoq]

Nie bedzie jej :P

Mundury nie sa postapo - juz teraz niewiele kto w nich chodzi a po zagladzie takich osob bedzie jeszcze mniej :P ...

Nie rozumiem tej wypowiedzi. A to w mundurach wojskowych chodzi ktoś poza wojskiem? A wcześniej to kto chodził? Nie czaje o co Ci chodzi.

A tak poza tym to chwilę wcześniej sam dawałeś przykład, że postapo jest wszystko co można znaleźć. Moim zdaniem w świecie po wojnie łatwiejsze będzie znalezienie zdatnej do użytku kurtki wojskowej niż T-Shirta Metallici.

Ale tak jak już mówiłem - według mnie to jałowa dyskusja i powrót do rozmów sprzed roku.

[Ameratsu]

A co o jest właściwe post-apo? Mad Maxa 1 chyba wszyscy oglądali tak? Kto po wie, że to nie post-apo? A w co byli ludzie ubrani? Czytaliście Jestem Legendą albo Drogę? W co byli ubrani główni bohaterzy?
Nie ma czegoś takiego jak strój post-apo, bo nie ma jednolitego przedziału czasowego dla post-apo. Średniowiecze było od-do post-apo nie ma żadnych ram. Należało by raczej określić w jaki tym post-apo się bawimy i na tej bazie wymusić stroje i zachowanie klimatu. Można powiedzieć np. Mad Max 2, Fallout 1-2 itd. albo Droga, Jestem Legendą, Mad Max 1 itd. (niechce mi się innych przykładów wymylać bo jest późno :D). Jak to się określi to można powiedzieć co jest klimatyczne a co nie, a póki co to właściwie wszystko jest klimatyczne, nawet koszulka z nadrukiem Kocham moją mamę.

[Squonk]

Jako, że OT jest robione w oparciu o klimaty falloutowe - czyli miks retrofuturyzmu i fantastyki bliskiego zasięgu - więc idące z tego nurty postapowe, są wiadome i raczej konkretne :P

TUTAJ wypowiedział się lud - może będący specyficznym (bo to raczej wirtualni a nie rilowi scenowicze ;) ) targetem - ale jednak wychodzącym ze słusznego założenie, że jeśli udałoby się jakoś przeżyć w postapo, to najlpiej nosić na sobie ciuchy "skuteczne" a nie "klimaciarskie".

Ale tak jak już mówiłem - według mnie to jałowa dyskusja i powrót do rozmów sprzed roku.

Otro - było bajdzo otro :rolleyes: Ale jak widać temat - jak nieuspokojona sraczka - nadal gdzieś buzuje i kipi pod kołdrą :D

[DrPotf0r]

A co o jest właściwe post-apo? Mad Maxa 1 chyba wszyscy oglądali tak? Kto po wie, że to nie post-apo? A w co byli ludzie ubrani? Czytaliście Jestem Legendą albo Drogę? W co byli ubrani główni bohaterzy?
Nie ma czegoś takiego jak strój post-apo, bo nie ma jednolitego przedziału czasowego dla post-apo. Średniowiecze było od-do post-apo nie ma żadnych ram. Należało by raczej określić w jaki tym post-apo się bawimy i na tej bazie wymusić stroje i zachowanie klimatu. Można powiedzieć np. Mad Max 2, Fallout 1-2 itd. albo Droga, Jestem Legendą, Mad Max 1 itd. (niechce mi się innych przykładów wymylać bo jest późno :D). Jak to się określi to można powiedzieć co jest klimatyczne a co nie, a póki co to właściwie wszystko jest klimatyczne, nawet koszulka z nadrukiem Kocham moją mamę.

"Panie Fontanelli - zaczął młody prawnik, ubrany w marynarkę o dokładnie takim samym odcieniu jak dywan, i pochylił się nieznacznie do przodu, opierając przy tym łokieć o blat stołu i składając dłonie."

Czy powyższy fragment jest dostatecznym opisem stroju prawnika? Wg mnie - nie. Właśnie takie opisy dominują w książkach, dwa - trzy elementy garderoby, opisane zdawkowo - tylko po to by czytelnik miał świadomość, że bohaterowie książki nie chodzą nago.
Jedyne co wiemy - to kolor marynarki jest taki sam jak kolor dywanu. Super - czy to znaczy, że prawnicy chodzą w jaskrawo zielonych marynarkach? W końcu są takie dywany.
I w drugą stronę - oglądając w tv filmy, śmiem twierdzić, że dywan był ... czarny. Bo spora część prawników i telewizyjnych i tych 'żywych' chodzi w czarnych marynarkach.

Nie. Literackie opis stroju nie powinny być argumentem w takiej dyskusji.

---

'Czy jest coś takiego jak strój post-apo'?
Jest.
Można definicję takiego stroju wyprowadzić wprost z definicji samego post-apo jako konwencji literackiej/filmowej.
Postapokalispa - jest zdefiniowana, w uproszczeniu (bo wszyscy i tak to wiedzą) - sprowadza się do tego że akcja dzieje się w miejscu po zagładzie - gdzie miejsce jest dowolnie definiowane - miasto, kontynent, cały świat. Tak samo 'zagłada', była i to wystarcza - nie musi być znana sama zagłada i jej przyczyny. Była i już.

Z tej uproszczonej definicji, można wyciągnąć następujące wnioski:
- bohaterowie nie mają dostępu do nowych przedmiotów - czy to z powodu zniszczenia fabryk, ogromnej odległości... w sumie, nie jest to istotne,
- bohaterowie żyją w środowisku zniszczonym, tym samym, rzeczy które posiadają nie są pierwszej jakości - jeśli są w oryginalnej postaci, lub są tworzone z potrzeby posiadania/używania danego przedmiotu - sprowadza to się do faktu, że ważniejsze jest działanie a nie wygląd,
- im dalej (w czasie) od 'zagłady' tym trudniej o coś nowego,

I oto w prosty sposób, bazując na wiedzy przeciętnego forumowicza - zostało udowodnione że:
- strój nie może składać się w całości z 'nowych' elementów
- strój będzie składał się w większości z przedmiotów robionych własnoręcznie lub zdobycznych (czy to przez rabunek czy znalezienie)
- strój nie będzie jednolity
[edit]
Czyli - komplet mundurowy - bluza+spodnie - nie wpasowuje się w te trzy punkty. A takie ewenementy na OT widziałem.

---

I najważniejsze:
Mad Max 1 - Road Warrior jak to gdzieniegdzie się zwie, nie jest filmem strikte postapokaliptycznym. Świat w filmie jest na krawędzi zagłady, tudzież w jej pierwszym stadium. Co zresztą jest powiedziane na początku filmu (jeśli dobrze pamiętam).
Dopiero w 2 jest TEN głos, który mówi nam że już po wszystkim.

[Micronus]

Ja też powiem, że Mad Max 1 nie jest postapo, a raczej czymś w rodzaju antyutopii.
Jako że na OT' 09 pewnikiem będę to obstawiam stroje "przekoloryzowane" pod względem konwencji PA. W przypadku kilkudniowego spotkania nie powinna się IMO liczyć próba argumentacji - bo w prawdziwym świecie po zagładzie to... Bo jest po prostu niepotrzebna. Organizatorzy ustalają sobie wizję zlotu, chcą umiejscowić go w jakichś wyimaginowanych realiach i na te kilka dób przenieść się do innego świata nie przypominającego tego z życia codziennego. To po prostu kwestia rzekłbym "umowy społecznej";p Przed imprezą są ustalenia co do stroju i wymagań i jadąc na nią powinno się do nich dostosować, bo taka była wizja orgów. Jadąc na zlot de facto akceptujesz ją i powinno się pomagać ją budować IMO.

[Rawdanitsu]

Hej, a właściwie kto szył ubrania mieszkańcom krypt? Bo jeśli potrafiły przetrwać dziesiątki lat, to myślę że i ubrania militarne również - bo są tworzone tak by jak najwięcej wytrzymały (podobnie jak cały sprzęt wojskowy).