Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+ W jakie dni LARP?

[smoq]

Impreza zaczyna się w piątek wieczorem i trwa 5 dni czyli do środy (kończąc się afterparty).

3 dni są przeznaczone na LARP. 1 na konwent. (pozostały czas to integracja i takie tam :P ).

Macie do wyboru dwie opcje:
1. W sobotę część konwentowa (konkursy, prelekcje, jakieś luźne gry itp.) oraz ew. ostatnie przygotowania do LARPa. LARP od niedzieli do wtorku. W środę podsumowanie imprezy i luźna zabawa.

2. LARP od soboty do poniedziałku. We wtorek część konwentowa. Środa jak wyżej.


Ankieta będzie wystawiona na tydzień. Potem zostanie zamknięta i ogłosimy ostateczny terminarz imprezy biorąc pod uwagę jej wyniki (czyli wynik ankiety nie jest wiążący, ale zostannie poddany ew. dyskusji ORGów).

[Szczurek]

Iii dziękuję w imieniu tych, którzy nie zgadzali się z Twoją koncepcją:P

Kto wie, może faktycznie wezmą pod uwagę?

[Deat(c)hClaw]

Osobiscie mysle, ze lepiej najpierw zrobic LARPa, a pozniej reszte atrakcji... Jakby nie patrzec LARP jest ta troche mniej atrakcyjna czescia OT. Znaczy, nie zeby byl nudny, ale rozwleka sie w czasie i jak bedzie po pozostalych atrakcjach to ludzie moga juz byc zmeczeni troche...
A jak bedzie najpierw, to kazdy sobie pogra w LARPie, a na konkursy i prelki napewno znajda sie chetni :) ...

[solcz]

a są jacyś chętni na robienie prelekcji?? bo wiecie 1 dzień konwentowy ale czy znajdą się ludzie prelekcyjni bo jak na razie brak ale po sesji pomyusle nad kilkoma które jak czas powoli prrzygotuję i zrealizuję.

[entrop]

Z jednej strony larp z przodu jakoś tak bardziej naturalnie, z drugiej prelekcje na początku mogą zachęcić samych "prelekcyjnych" do zostania na cały konwent.

Podsumowując ten plus z minusem wychodzi kawa.

[solcz]

No nie wiem Entrop czy tak zachęcić bo jak ktoś zakładał że nie larpuje tylko jedzie wyłącznie na część konwentową (znaczy sie jest LARPowaniu niechętny)to który punkt programu z wspomnianego fragmentu imprezy miałby ich przekonać do LARPowania?

[entrop]

Klimat :)

[Shafa]

Hmm... jedyne co do mnie przemawia to opcja z najpierw zabawa potem LARP. Z prostego powodu. Więcej czasu na prace ziemno-budowalne na bazę w strefie INASG.

[Deat(c)hClaw]

Moze byc wiele osob, ktore zostana tylko na te kilka dni, gdzie beda glowne atrakcje, a jak zacznie sie LARP, to sie zbiora i pojada do domu... Taka jest prawda - jak bylo w tamtym roku? Ludzie przez 3 pierwsze dni nie wiedzieli co z soba robic, bo byl uber LARP 24h/dobe... Wiec 3/4 OT lezalo te 3 dni przed namiotami i sie nudzac...

[Morq]

jak będzie LARP na początku, i się będą wszyscy dobrze bawić, to zawsze pozostanie możliwość jego przedłużenia, jak LARPA zostawicie na koniec to przedłużyć już się nie będzie dało.

[Flapjack]

Ja już swoje napisałem wcześniej. Głosuję na LARPa od soboty do poniedziałku.


BTW- są jacyś chętni żeby przygotowywać program konwentowy ? Ja osobiście wolę zająć się LARPem.

[jos]

Nie można tych nieszczęsnych atrakcji konwentowych wpleść w larpa? Np. wyznaczyć jakąś strefę ofgejm na czas trwania prelekcji np. jakiś schron na to przeznaczyć. Mimo, że dla mnie liczy się tylko LARP to nie przeszkadzało mi np. na OT06 jak w mieście odgrywałem jakąś postać, wszedłem na prelekcje, wyszedłem i nadal odgrywałem co potrzeba. I LARP by dłuższy mógł być (czyli takiego czwartego dnia puścić fabułe luzem, niech się dzieje co chce).

Ten post był edytowany przez jos: 28-05-2008, 10:53

[Netsu]

I LARP by dłuższy mógł być (czyli takiego czwartego dnia puścić fabułe luzem, niech się dzieje co chce).

I tak zarówno przed jak i po oficjalnym larpie możesz dalej odgrywać postać i bawić się z innymi, którzy będą to robić - a takich pewnie nie zabraknie. Tylko że wtedy już bez asg czy nawet otulin - tak przynajmniej podejrzewam :P

[.:] Space Ace [:.]

najpierw konwent, potem larp. więcej czasu na integracje :piwko2: z innymi ludźmi z frakcji

[Tathagata]

Widzę że ile ludzi tyle opinii; w piątek przyjazd(dla większości) prace obozowe i tym podobne, od soboty larp.
Integrować sie będziemy w trakcie i na konwencie.

[Azirafael]

Trudno powiedzieć, która opcja "bardziej". Bo w przypadku pierwszej mogłabym pójść na chorobowe (chędożone urlopy od niedzieli do soboty -__- ) i zaraz po OT wybrać się do pracy (masochizm). W przypadku drugiej tylko urlop, ale nie przyjadę zawczasu, żeby ekipie pomóc się rozbijać....

Damn. Tak to jest, ale jak trzeba to moi się dostosuje ;)

[smoq]

Z jednej strony larp z przodu jakoś tak bardziej naturalnie, z drugiej prelekcje na początku mogą zachęcić samych "prelekcyjnych" do zostania na cały konwent.

Podsumowując ten plus z minusem wychodzi kawa.

No właśnie, mogłem też dodać Kawę dla osób które nie mają zdania lub im to obojętne. No ale takie osoby mogę wcale nie zagłosować po prostu ;)

Edit:
Aaa, ktoś dodał Kawę :P Nie zauważyłem ;)

[Owczar]

Najpierw Larp, potem pierdoły - rzekłem :P