Fallout a życie rzeczywiste :),, Temat poł±czony z "Wy i F2"
Portal | Blog | Album | Chat |
Witaj GO¦CIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Fallout a życie rzeczywiste :),, Temat poł±czony z "Wy i F2"
![]()
Post
#1
|
||||||||||
![]()
![]() |
Chciałbym poruszyc pewien istniejacy aczkolwiek niedostrzegany czesto problem: - otoż czesto nie zdajemy sobie sprawy jak Falout wplywa na nasze życie (przynajmniej na moje :)) oraz ile elementow ze Swiata Fallouta wystepuje w naszym zyciu codziennym :)
Zacznijmy od tego, ze wielu z nas dostalo juz swoja dawke promieniowania - mowie o urodzonych przed 26 Kwietnia 1986 roku - czyli przed wybuchem reaktora w Czarnobylu - ja mialem wtedy prawie 3 lata :) - pamietam, jak przez mgłę, ale znam glównie z opowiadan wędrówki do miejscowej przychodni po dawki jodu 23 :) ażeby organizm nie wchłaniał radioaktywnego jodu z opadu - ale na niewiele sie to zdalo bo Ruski przyznaly sie do awarii reatora dopiero w Maju - gdyby nie Szwedzi pewnie wogole by o niczym nie bylo wiadomo.. A w jaki sposób wplywa na nas sama gra?? - w moim przypadku dosyc znacznie - podam przyklad: niejednokrotnie na lekcjach matmy, zamiast o logarytmach, myślałem o tym jak naprawić elektrownie w Gecko lub jak dostać się do bazy mutków w Saint Louis :bs: - co skutecznie pogorszyło mi oceny :) - to byly czasy... Nie byłem wprawdzie na takim poziomie zmaniakowania abym myslał, ze książki znikają po przeczytaniu :bs: , ale i tak bylem niezłym maniakiem :) - z resztą obawiam się, że jak wyjdzie Fallout 3 to znów skutecznie zabierze mi kilka godzin dziennie :) A Wy? Macie jakieś przemyślenia na ten temat? Sypiacie z Desert Eagle pod poduszką? a może widzieliście super mutanta? Zapraszam do wywnetrzniania się na ten temat :) |
|||||||||
![]() ![]() ![]() |
![]()
Post
#2
|
||||||||||
![]()
![]() |
Elvis - nie , to nie moj kot - zrobilem sobie wczoraj 10 roznych avatarow z kotami i je po kolei bede wykorzystywal ;-))
A, jezeli nei ma sie trzymac punktow z Falla, to bedzie tak: ST 5 Silny to ja nie jestem ;) PE 6 No, troche sie z wiatrowek strzelalo, wprawdzie nosze okulary, ale celnosc mam niezla ;-)) EN 4 Oj, zdrowie kiepsciutko.... CH 9 Jak czegos chce, to zawsze to w jakis sposob osiagne - najczesciej na drodze perswazji ;-) IN 8 Nie trzeba wyjasniac - ah ta moja skromnosc ;-) AG 7 MOze i nie jestem silny, ale w kazdym razie dosc sprawny i wygimnastykowany (tak to sie chyba mowi poprawnie ;-) LK 9 Co ja bym bez tego w zyciu zrobil?? Co jak co, ale szczesciazem to ja jestem ogromnym! |
|||||||||
![]() ![]() ![]() |
Wersja Lo-Fi | Obecna data i czas: 06-12-2019, 09:22 |